Vi-CreW!

Opis forum


#1 2008-03-16 16:39:12

Mizarii

Cheff-sama(=¯  ʋ  ¯=)★

Zarejestrowany: 2008-03-14
Posty: 26
Punktów :   

Ucieczka do piekła

Wiem, że na tym forum są osoby którym ufam. Które kocham, szanuję i wierzę w nie.
Dlatego postanowiłem otworzyć się przed wami swoją przeszłość.
Wierzę, że nie zmienicie o mnie zdania.

Wszystko zaczęło się, kiedy uciekłem z domu.  Mój ojciec dużo pił, a matka jedynie płakała i mówiła,że nic na to nie poradzi, że go kocha.
Wtedy mnie uderzył, a ja poprostu uciekłem, zostawiając ją z nim.
To nie było mądre i szlachetne, wiem.
Poprostu nie potrafiłem tego wytrzymać.

W sumie to nie pierwszy mój taki wybryk. Zazwyczaj kończył się boleśnie.
Byłem naprawdę nieznośnym dzieciakiem.
Ona mnie nie szukała, nie miała już siły mnie szukać.

Zaprzyjaźniłem się z trzema osobami, których imion nie ujawnię, ze względu na to, że są teraz sławni.

Byliśmy głodni, a tam, gdzie przebywaliśmy, ceny były bardzo wygórowane. Nie mieliśmy pieniędzy, a mój charakter nie pozwolił mi na to, by coś ukraść.

Umieraliśmy z głodu, więc musieliśmy wymyślić coś, co pozwoliłoby nam zarobić pieniądze.

Na skraju wyczerpania, jeden z moich kolegów wpadł na pomysł: Dajmy siebie w zamian za pieniądze.

Wszyscy się zgodziliśmy, nie patrząc na konsekwencje.

Otworzyliśmy agencję, zajmującą się [wiadomo czym]. Mieliśmy przyjmować klientów, zaspokajać ich potrzeby i pobierać wysokie sumy pieniędzy.

Za wszelką cenę nie chciałem wrócić do domu. Mój ojciec chyba by mnie zabił. Bałem się tego co zrobiłem.
Sam kiedyś powiedział, że gdybym uciekł z domu, mógłbym już do niego nie wracać.

I tak zrobiłem.

Chciałem zarobić by móc cokolwiek zjeść, jednak chciałem też wyciągnąć moją matkę z tego piekła, zarobić na bilet za granice, uciec wraz z nią, daleko od niego.

Za każdym razem, kiedy ktoś przygniatał mnie ciężarem swojego ciała, moje myśli uciekały daleko. Czułem się tak, jak gdybym siedział za szybą okna i obserwował wszystko, jak film.
To było upokarzające, ale nie mieliśmy wyboru.
Byliśmy jak lalki, jak zabawki bez uczuć. Jak maszynki do zarabiania pieniędzy.

A tak naprawdę zarabialiśmy grosze. Starczało nam jednak na jedzenie i bilety do metra, by przenosić się z miejsca na miejsce, by nas nie znaleźli.

Byłem tym załamany.

Horror nie trwał długo. Jakaś kobieta, [często ją wtedy widziałem, chyba pracowała w metrze] która okazała się być daleką kuzynką mojego kolegi z którym ‘pracowałem’ powiedziała wszystko jego rodzicom. Zabrali nas stamtąd, odwożąc do domów.

Słusznie bałem się do niego wrócić. Nigdy nie widziałem mojego ojca, takiego wściekłego. Uderzył mnie kilka razy, a ja czując ból, pomyślałem o moich ‘przyjaciołach’, czy ich rodzice postąpili podobnie. Moja mama też była na mnie zła. Cóż się dziwić...

Przeprosiłem.

Długo się do mnie nie odzywali, jednak z biegiem czasu zaczęliśmy prowadzić przyzwoite rozmowy.
Ojciec zrozumiał, że picie nie jest wyjściem. Nie pił, by mnie pilnować.

W końcu wyszedł z nałogu.

Ku przestrodze tym, którzy chcieliby kiedyś uciec:
Nie uciekajcie!
Kiedyś skończą się wam pieniądze, a sposoby na ich zdobycie, zdeptają twoją dumę.
Lepiej znosić krótkie cierpienie, niż długi horror, trwający tygodnie, niszczący cały twój świat.

Miałem szczęście, że nas znalazła.
Sam nigdy nie zdecydowałbym się wrócić. A było warto.


/za późno na naprawę
skrzypiącego sumienia/

Offline

 

#2 2008-03-16 19:01:05

Kati^^

Mr. Nani-Nani???(∋_∈)

Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2008-03-15
Posty: 14
Punktów :   
WWW

Re: Ucieczka do piekła

Boże! to wstrząsające! i pomyślec że też kiedyś myślałam by uciec bo sądziłam że rodzice mnie nie kochają i że będzie im lepiej beze mnie. Ale ktoś mądry mnie od tego odwiódł...
Cieszę się że twój ojciec zrozumiał i że zerwał z nałogiem...
Jeszcze jedno... to okropne do czego potrafimy się posunąc byle by nie umrzec z głodu...


Mężczyźni pragną być zawsze pierwszą miłością kobiety. Kobiety mają subtelniejszy instynkt - wolą być zawsze ostanią miłością mężczyzny.

Offline

 

#3 2008-03-16 19:16:14

Ivy

Cheff-sama(=¯  ʋ  ¯=)★

Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2008-03-14
Posty: 67
Punktów :   
WWW

Re: Ucieczka do piekła

Japonia to nie sama słodycz. A twoja historia doskonale to odzwierciedla...W życiu dzieje się różnie, a czasam ito co się dzieje źle jest przykrywane przez sztuczne historyjki i uśmiech...Dzięki tobie można sie dowiedzieć, że zycie to nei bajka a czasem nawet horror. Dziękuję.


*utsukushii seimei no IMAAJU.*

Offline

 

#4 2008-03-18 07:52:19

Mizarii

Cheff-sama(=¯  ʋ  ¯=)★

Zarejestrowany: 2008-03-14
Posty: 26
Punktów :   

Re: Ucieczka do piekła

Tak, japonia skrywa w sobie tajemnice, ale to naprawde dobry kraj. Jak w kazdym miejscu na swiecie, jest tu również i cierpienie.

Widzisz, Kati - nie uciekaj bo nie warto. I nie 'ktos mądry' a ktoś 'kogo głupota pokazała co może sie zdarzyć, gdy postanowimy być egoistami"
Co do mojego ojca, szczerze mówiąc nie spotykam sie z nim czesto. Ciesze sie tylko dlatego, zeby moja matka mogla zyc w spokoju.

Równiez dziekuje, Ivy. Wciąż myślę, że sie rozumiemy... ^^


/za późno na naprawę
skrzypiącego sumienia/

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.081 seconds, 8 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.anty-terorrysci.pun.pl www.l2espada.pun.pl www.mbkserv.pun.pl www.shinigami.pun.pl www.4fantastic.pun.pl